Ciężko trenuje, wygrywa i inspiruje.

Cody Reed jest najnowszym biegaczem, który dołączył do plemienia ambasadorów wiosny. Biegał biegi przełajowe i bieżnię na Uniwersytecie Północnej Arizony w Flagstaff w Arizonie, a następnie dołączył do trendu biegaczy po studiach, którzy wskoczyli prosto na scenę trailową i ultra. Cody pozostał w mekce wytrzymałościowej Flagstaff i trenuje z innymi Coconino Cowboys. Biega dla Under Armour i Nathan Sports.
Jakie są najważniejsze momenty z sezonu 2017?
Największymi wydarzeniami 2017 roku były wygrane w Way Too Cool na 50 km i mistrzostwa świata na 50 km we Włoszech. Podczas Way Too Cool czułem się, jakbym naciskał na swoje ciało tak mocno, jak tylko mogłem, a potem trochę więcej. Nigdy wcześniej nie biegałem tak szybko przez tak długi czas i po prostu musiałem całkowicie zaufać mojemu treningowi i sprawności. Byłem dość zdenerwowany wysadzeniem w powietrze, ponieważ przez większość wyścigu widziałem ludzi za mną, ale byłem all-in. Każdy wyścig to wszystko albo nic.
Czego nauczyłeś się z pierwszego DNF na Run Rabbit Run we wrześniu ubiegłego roku?
Wchodząc w Run Rabbit Run, miałem największą blokadę treningową, jaką kiedykolwiek miałem. Miałem największe przebiegi i vert tygodnie, jakie kiedykolwiek biegałem. Podczas treningu przebiegłem (i wygrałem) dwa biegi na 50 km. Czułam się taka silna! Ale pod koniec byłem zbyt podekscytowany. W ostatnich tygodniach biegałem za dużo i nie byłem w pełni zregenerowany po moim dużym treningu. Co uświadomiło mi, że tydzień po wyścigu czułem się niesamowicie! Wiedziałem wtedy, że potrzebuję dodatkowego tygodnia zwężania. Więc to jest główna rzecz, której się nauczyłem. Nauczyłem się też, że naprawdę muszę jeść więcej, a co ważniejsze, jeść wcześnie. Czułem, że dobrze się odżywiam podczas ostatnich godzin Run Rabbit, ale nie wydaje mi się, że zjadłem wystarczająco wcześnie, ponieważ około 40 mili, tuż przed drugą dużą wspinaczką, moje nogi trochę się kurczyły. Zacząłem jeść więcej i skurcze ustąpiły, ale myślę, że miało to trwały wpływ na resztę wyścigu.
Jakie są Twoje cele na 2018 rok?
Cele na rok 2018 są takie same jak dotychczas, ciężko trenuj, wygrywaj i próbuj inspirować ludzi do szybszego i mocniejszego wysiłku! My (Coconino Cowboys) zdecydowaliśmy w zeszłym roku w zachodnich stanach, że spróbujemy ścigać się o Złote Bilety. Wybrałem wyścig Bandera 100 000 o Bilet. Więc to jest dla mnie kolejny wielki cel, wygrać Banderę na Złoty Bilet!
Jak równoważysz zrównoważony trening z bujnymi szlakami w Flagstaff i wokół Wielkiego Kanionu oraz bieganiem z niezwykle utalentowanymi przyjaciółmi, którzy tworzą Coconino Cowboys?
Nie ma potrzeby równoważenia tych rzeczy. Wszyscy razem tak dobrze się uzupełniają i uzupełniają! Niesamowite szlaki, do których mamy dostęp, ułatwiają wydostanie się i przeżycie niesamowitych dni. Bieganie z Timem Freriksem i Jimem Walmsleyem to zawsze świetna zabawa. Wszyscy jesteśmy dość konkurencyjni, więc dość mocno naciskamy na siebie nawzajem, ale to tylko czyni nas lepszymi.
Jaka jest Twoja filozofia treningowa?
Moja filozofia treningowa to długie przebiegi, dużo wspinaczki i utrzymuj tempo!
Studiowałeś inżynierię mechaniczną na NAU. Jakie dostrzegasz podobieństwa między inżynierią mechaniczną a bieganiem ultra?
Nie wydaje mi się, żeby różnili się bardziej niż skrajne poświęcenie, fizyczny i psychiczny ból. Myślę, że właśnie dlatego tak bardzo lubię bieganie w terenie! Inżynieria nie była dla mnie, ale starałem się ją przeforsować. Nie sądzę, żebym wybrał kierunek inżynierski, gdybym ponownie poszedł na studia!
Jaki jest twój ulubiony trening?
Kowbojska pętla Coconino ! Zacznij od parkingu Bright Angel Trail, zbiegnij Bright Angel Trail do Bright Angel Campground, kontynuuj przez South Kaibab, zabij się uciekając South Kaibab, a następnie zakończ na Rim Trail do Bright Angel Trailhead. Idealna 23-milowa pętla!
Co byś robił, gdybyś nie biegał zawodowo?
Nadal bym biegał. Nie ma wersji mojego życia, w której nie biegam. Potrzebuję tego, żeby czuć się normalnie! Bez tego robię się trochę… kapryśny.
Pomiń aktualną kondycję, specyfikę treningu i logistykę podróży. Wybierz jeden wyścig ze swojej listy życzeń, który najbardziej Cię intryguje.
Olimpijski bieg na 5 km, 10 km lub maraton. Te wyścigi są dla mnie najbardziej niesamowitymi wydarzeniami w bieganiu. Stadiony olimpijskie! Tłumy! Udział w takim wyścigu byłby najbardziej niesamowitą rzeczą w historii. Niestety, żadna suma pieniędzy nie pozwoliłaby mi wziąć udziału w tym wyścigu!
Co sprawiło, że zdecydowałeś się na współpracę z Springiem?
Kilka tygodni temu udało mi się zdobyć kilka próbek wiosny. Używałem go w swoich treningach, zwłaszcza podczas długich biegów w Wielkim Kanionie. Nie trwało to długo! Próbki przejrzałam dość szybko, ponieważ bardzo podobał mi się ich smak i konsystencja. Jestem w stanie zjeść więcej kalorii używając Springa niż innych żeli zawierających maltodekstrynę.
W jaki sposób Spring pomaga ci w ultradystansowych wysiłkach?
Dzięki lżejszemu smakowi żeli Spring, prawdziwym składnikom żywności i świetnej konsystencji jestem w stanie zjeść więcej kalorii stosując Spring niż w przypadku innych produktów, które próbowałem. Ultrarunning to zawody w jedzeniu w takim samym stopniu jak bieganie, a jeśli nie masz paliwa, nie możesz biegać!
Jaki jest Twój ulubiony wiosenny produkt i dlaczego?
Najbardziej lubię Hill Aid ze względu na owocowy, lekki smak, a zwłaszcza kofeinę.
Autor: Ryne Anderson
![]()
Leave a comment